Na samym początku są marzenia

Każdy komu przyszło zdecydować o swoim tzw "gniazdku" zastanawiał się co lepsze: dom czy mieszkanie. Niektórzy opowiadają się zdecydowanie za mieszkaniem, inni zaś widzą swoje życie tylko i wyłącznie w domu. Na taki wybór składa się kilka kwestii, głównie to finansowa oraz trybu życia jaki prowadzi dana osoba. Koszty kosztami ale każdy z nas wie, że to inwestycja na długie lata i byłoby dobrze aby właściciel czuł się tam dobrze.

Ludzie, którzy traktują swoje lokum jak hotel - ze względu np na częste podróże- raczej nie będą szczęśliwi w domu, który narzuca więcej obowiązków na właściciela niż mieszkanie w bloku lub apartamentowcu. Natomiast Ci którzy lubią większość czasu przebywać w swoich czterech ścianach, przeważnie - gdy ich stać - wybierają dom z ogrodem. Dlatego jest kilka punktów na które warto sobie odpowiedzieć, podczas wyboru: dom czy mieszkanie.

Postaram się przedstawić zagadnienia, które powinny Wam pomóc w jednej z najtrudniejszych decyzji w życiu. Pominięte zostaną specjalnie kwestie finansowe - założono, że skoro ktoś stoi przed wspomnianym wyżej wyborem to stać go albo na jedno albo na drugie.

- NASZ TRYB ŻYCIA - większość czasu spędzamy w domu czy na zwiedzaniu kolejnych galerii, sklepów czy restauracji w mieście? lubimy gdy nasi przyjaciele wpadają do nas czy wolimy spotykać się z nimi na mieście i mieć komfort szybkiego powrotu do naszego nienaruszonego gniazda w każdym momencie? praca - jesteśmy uzależnieni od corpo i dom to dla nas hotel? czy pracujemy w 4 domowych ścianach i potrzebujemy przestrzeni? Mieszkanie w centrum miasta jest bardzo wygodne. Wszędzie jest blisko, komunikacja jest dobra - jedynym minusem są koszty. Dom w centrum miasta zawsze wiąże się z ogromną inwestycją. Sprawdza się również zasada że w cenie mieszkania w centrum jesteśmy w stanie wybudować dom na obrzeżach tego samego miasta. Tak zwanie "coś za coś".

- OBCOWANIE Z PRZYRODĄ - czy lubimy siedzieć w ogrodzie? Czy zajmowanie się pracami około domowymi sprawi nam przyjemność? Istnieją osoby które wolą wręcz zajmować się ogrodem niż domem. Dla nich przyjemnością jest plewienie rabatek, doglądanie ogrodu warzywnego ale nienawidzą odkurzania i ścierania kurzu w 4ścianach. Taka osoba jest stworzona do domu z wielkim ogrodem. Można jeszcze założyć, że kogoś stać na ogrodnika, który zajmie się wszystkim co na zewnątrz - jednak mimo pojawiania się powoli takich firm na rynku - jeszcze nie wielu domowników decyduję się na takie usługi. 
A z czym jeszcze wiąże się praca wokół domu? Koszenie trawnika, ośnieżanie podjazdu zimą, drobne naprawy na zewnątrz budynku. Jednakże jest też ta świadomość ze teren wokół jest tylko i wyłącznie nasz. Nie musimy nikogo pytać o zdanie czy zgodę na posadzenie krzewów lub rozpalenie grilla. Tu dochodzimy do przewagi jaką daje mieszkanie we własnym domu. Dodatkowo jeśli w rodzinie są dzieci - to dom jest świetnym rozwiązaniem. Nie ma większej obawy przez wypuszczeniem dzieci na dwór, do ogrodu. W blokach mieszkalnych często dzieci znikają z pola widzenia rodzicom zostającym w mieszkaniu. Bo przecież nie z każdego mieszkania widać plac zabaw. Dodatkowo za ścianą nie mamy sąsiadów (wyjątkiem bliźniaki, szeregówki), którym mógłby przeszkadzać hałas, głośne imprezy, dzieci  i zwierzęta.

- ODPOWIEDNIA KOMUNIKACJA - jeszcze dużo czasu upłynie gdy w Polsce we wszystkich miastach komunikacja będzie działać na wysokim poziomie. W niektórych miastach inwestuje się w nowe rozwiązania - nowe pętle autobusowe, w innych w nowe autobusy i zwiększa się ich częstotliwość są też i takie miasta gdzie inwestuje się tylko remonty samych przystanków. Także jest to długi temat do dyskusji. A na co wy - przyszli lokatorzy musicie zwrócić uwagę? jeśli podejmiemy decyzje o zamieszkaniu w centrum miasta nie będziemy mieć większych problemów z przemieszczaniem się. Zawsze większa część autobusów, tramwajów albo linii metra biegnie przez centrum. Gorzej jest z obrzeżami miast. 
Jeżeli decydujemy się na dom na osiedlu zaprojektowanym jako zamknięte - to często się zdarza ze główny inwestor wywalczy połączenie komunikacji miastowej dla całej inwestycji - dla niego to tez kolejny punkt do lepszej reklamy osiedla. 
Ale co jeśli budujemy się sami gdzieś w polu pod miastem? Dla rodziny zmotoryzowanej - takiej gdzie każda osoba posiada swoje auto - to nie jest to problem. Gorzej jeśli jesteśmy rodziną np 2+2 (dzieci w wieku szkolnym). Brak infrastruktury, placówek oświatowych, nierzadko tez sklepu - jest już problemem. Wszelakie dojazdy do miasta to czas w większości stracony, ponieważ ciężko prowadzić auto i np. czytać książkę. Owszem są miasta które mają szybkie połączenia z podmiejskimi miejscowościami za pomocą kolei, np Kraków, Poznań- to jest bardzo fajne rozwiązanie. Mieszkanie na obrzeżach często każe nam organizować sobie dzień z wyprzedzeniem - ustalić kto zawiezie dzieci do szkoły, kto je przywiezie z powrotem, kolejnie kto zawiezie na dodatkowe zajęcia, kto podjedzie po zakupy itd...

- ODPOWIEDNIE SZKOLNICTWO - dotyczy głównie lokalizacji domu / mieszkania na obrzeżach dużych miast. Każdy rodzic chce dla swojego dziecka jak najlepsze przedszkole (językowe, sportowe...), szkołę wysoko postawioną w rankingach. Te punktu szkolnictwa są przeważnie w ścisłym centrum każdego miasta.Dlatego wyprowadzka na obrzeża wiąże się z ciągłym dowożeniem dzieci (wcześniejszym wstawaniem rano) oraz z dostosowaniem powrotu do ostatniego autobusu - ponieważ taksówka może słono kosztowa.

- BEZPIECZEŃSTWO - jest takie powszechne przekonanie, że dom łatwiej obrabować niż mieszkanie. Czy to prawda? W bloku zawsze jest więcej ludzi wokół. Są sąsiedzi bliscy i dalsi choć tak naprawdę nie do końca każdego znamy ale ta świadomość otoczenia znajomymi twarzami daje namiastkę bezpieczeństwa. Wydaje nam się, że pod naszą nieobecność zawsze ktoś zerknie na nasze "M". Zawsze jeszcze jest wybór mieszkania w strzeżonym bloku. Takim gdzie na dole jest portier i każda osoba mija się z jego czujnym wzrokiem. 
A jak jest w przypadku domu? Budując się w szczerym polu musimy albo liczyć na szczęście albo zainwestować w inteligentne systemy ochrony. Za ich pomocą można sterować oświetleniem, ogrzewaniem, klimatyzacją, zasłonami, bramami czy kontrolą dostępu. Dobra centrala alarmowa jest wyposażona w elektroniczny zegar i umożliwia zaprogramowanie czasu, w którym będą działały poszczególne obwody oświetleniowe. To funkcja bardzo przydatna, gdy wyjeżdżamy z domu na dłużej. Potencjalnemu złodziejowi daje informacje, że ktoś przebywa w domu. Nie jest to tani dodatek do domu ale warto go rozważyć już na etapie projektu! Inaczej sprawa wygląda z domami na osiedlach zamkniętych. Przeważnie na takie osiedle jest jeden wjazd przy wartowni strażników, którzy często wypytują do kogo zmierzamy oraz dzwonią pod wskazany adres by potwierdzić czy dany gość jest przez nas oczekiwany. W takim przypadku nie musimy się martwić, że ktoś wywiezie połowę naszego dobytku podczas naszej nieobecności.

- KOSZTY UTRZYMANIA- Zacznijmy od mieszkania. Tu przeważnie jest "czynsz",którego kwota jest często największym rachunkiem. Jego wysokość zależy od wielkości mieszkania oraz wieku budynku - im starszy, tym wyższa opłata na rzecz funduszu remontowego. Na wysokość czynszu mają wpływ jego składowe: opłata za zimną wodą, odprowadzenie ścieków, centralne ogrzewanie, wywóz śmieci, utrzymanie wspólnych części - typu zieleń na około bloku, opłata za sprzątanie klatki schodowej. Poza czynszem jest jeszcze m.in. opłata za: prąd, tv, internet, ubezpieczenie, gaz.
A w domu? Tu płacimy za wszystko z osobna. Najbardziej uciążliwe są rachunki za ogrzewanie i prąd. Potem zimna woda i odprowadzenie ścieków. W przypadku własnego domu odpada nam fundusz remontowy. Jednakże należy liczyć się z tym, że w przypadku wymaganego remonty koszty jednorazowe mogą porządnie uszczuplić naszą kieszeń. Przeważnie są to wydatki raz na jakiś czas - chyba, że kupimy tytułowy dom z filmu "Skarbonka" z Tomem Hanks'em w roli głównej. Ale tego nie życzę nikomu



- CZASOCHŁONNE SPRZĄTANIE - Różni są ludzie i różne są preferencje dotyczące swojego gniazda na ziemi. Jedni wolą w miarę szybko urządzić swoje mieszkanie 40-60 m² i mieć na co dzień mało do sprzątanie inni chcę otaczać się wielkimi przestrzeniami. Załóżmy że nie wynajmuje my pani do sprzątania tylko sami to robimy. Przeciętne mieszkanie ogarniemy w 2 h, z domem jest znacznie gorzej: dochodzą nam przestrzenie klatki schodowej, wszelakie piwniczki, pomieszczenia gospodarcze. A w zimie w wielu domach dochodzi jeszcze palenie w piecu. Dodatkowo przez cały rok pojawiają się drobne remontowe naprawy - które w bloku nas nie interesują ponieważ są pokrywane z fundusze remontowego.

- PRZESTRZEŃ DLA DZIECI ORAZ CODZIENNY HAŁAS - Przed niektórymi blokami są ciekawie zagospodarowanie tereny zielone dostępne dla wszystkich mieszkańców, jednakże zdarzają się też przypadki gdy nie mogą z nich korzystać dzieci! Głównym problemem jest hałas dzieci podczas ich beztroskich zabaw na świeżym powietrzu - a są ludzie którym to bardzo dokucza!
Kolejne hałasy z jakimi możemy się spotkać w bloku to: coniedzielne bicie kotletów, szczekanie psów, w niektórych blokach słychać wręcz jak sąsiad kreci się w wannie!! To błędne koło, które jest źródłem wielu konfliktów sąsiedzkich.

- WOLNOŚĆ TOMKU W WŁASNYM DOMU - i wszystko jasne. Niezależność - podnosi komfort życia. Możemy mieć w ogrodzie basen, możemy zrobić grilla, możemy się opalać, możemy grac w piłkę, możemy prawie wszystko..

- NASZE MARZENIA PROSTO Z MAGAZYNÓW WNĘTRZARSKICH -  pamiętajmy o tym, że znacznie łatwiej spełnić nasze oczekiwania w domu - zlecając projekt od podstaw niż przeprojektowując mieszkanie pod to co nam się wymarzyło. Czasem dobrze mieć już sprecyzowane na starcie nasze oczekiwania co do kształtu i wyglądu pomieszczeń oraz otoczenia budynku. Wtedy współpraca z architektem przebiega sprawnie. Architekt to nie jest magik, który wyczyta z naszego umysłu co byśmy chcieli. On może nasze marzenia dopasować do warunków zabudowy albo planu miejscowego. Nie jest powiedziane, że nasze marzenia możemy spełnić tylko podczas budowy domu. Mieszkanie tez może być naszym wymarzonym. Należy tylko jeszcze na etapie budowy zgłosić się do inwestora, który przekieruje nas do jednostki odpowiedzialnej za projekt wykonawczy. A tam dowiemy się co możemy zmienić, jak dopasować układ funckjionalny pod siebie. Dlatego warto śledzić co się dzieje na rynku pierwotnym jeśli planujemy zakup mieszkania i chcemy aby spełniło nasze oczekiwania.

Na pewno zagadnień dotyczących wyboru domu lub mieszkania jest jeszcze sporo. Mam nadzieje, że ten post trochę wam ułatwi a może skupi waszą uwagę nad czymś co w ogóle pominęliście myśląc o domu lub mieszkaniu. Jedno jest pewne. Warto naprawdę sporo czasu poświecić na przemyślenia, rozmowy co będzie nam lepiej odpowiadać. Często te decyzje wiążą się z kredytami na większość naszego życia. Dobrze byłoby tą "resztę życia" spędzić w otoczeniu skrojonym specjalnie na naszą miarę ;) POWODZENIA.